Kto jak nie my!
Kolejna akcja wsparcia Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja” zaliczona.
Jak co roku, pod koniec sezonu „lęgowo-rozrodczego” odwiedziliśmy Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja”. Jak zawsze było to niesamowite przeżycie! Przywitały nas mewy, jeżyki, dumny biały łabędź, gołębie, a nawet malutka wiewiórka z późnego miotu, która dodała uroku całej wizycie.
Tradycyjnie, nie przyjechaliśmy z pustymi rękoma. Cieszymy się, że możemy wspierać, tak wyjątkowe miejsce. Liczby mówią same za siebie! Tylko w sierpniu przyjęto aż 386 zwierząt, w tym 347 ptaków i 39 małych ssaków. Co najważniejsze, 205 z nich zostało bezpiecznie zwróconych Matce Naturze.
Gorący sezon zbliża się ku końcowi, ale pracownicy Ośrodka nie zwalniają tempa. W sezonie zimowym planowane są dwie duże inwestycje, za których powodzenie trzymamy mocno kciuki.
Korzystając z okazji chcemy serdecznie podziękować wszystkim pracownikom oraz wolontariuszom „Ostoi” za ich ciężką pracę i poświęcenie. Dzięki nim wiele zwierząt ma szansę na nowe życie. To oni są prawdziwymi bohaterami, którzy każdego dnia dbają o zdrowie „Naszych braci mniejszych”.